II: Przełamanie rezerw w ostatniej minucie!

Bardzo ważne spotkanie w kontekście przełamania złej wiosennej serii rozegrała druga drużyna.

Mecz na obiekcie Płomienia Kostrze rozgrywał się w dobrym tempie i nasz zespół szukał swoich szans na wyjście na prowadzenie. Bezbramkowy remis utrzymywał się jednak przez większość spotkania, a swoją szansę uzyskali gospodarze, kiedy rzut karny dla rywali sprokurował sam bramkarza Bartosz Zydek, a następnie ekspresowo naprawił swój błąd broniąc egzekwowaną jedenastkę.

Ostateczne rozstrzygnięcie poznaliśmy w ostatniej minucie meczu, kiedy po przejęciu piłki w samotny rajd pognał Jakub Kaleta i po ograniu defensywy, a następnie samego bramkarza skierował piłkę do pustej bramki przypieczętowując pierwsze trzy punkty rezerw po zimowej przerwie.

Wartym odnotowania jest fakt, że w 77′ minucie na murawie pojawił się wracający do gry w naszym klubie Andrzej Turbasa, ponowny debiut z herbem Bieżanowianki na piersi zaliczył w wieku 57 lat!