“Dwójka” z kolejnym kompletem w meczu do zapomnienia

Nasza druga drużyna kolejnym zwycięstwem mocno zaczyna napierać na czub tabeli, zwycięstwem które tym razem było kupione ciężkim do oglądania spotkaniem.
Już na początku spotkania faulowany w polu karnym został Piotr Kaleta, a jedenastkę wykorzystał Bartosz Cioch. Na tym skończyły się pozytywne wieści, gdyż spotkanie po tym trafieniu zmieniło się w “widowisko B-klasowe”, w którym goście przeszli do realizacji swoich celów bezpośrednimi podaniami, a piłka procentowo więcej wisiała w powietrzu niż przebywała na murawie. Chociaż większość z nich skutecznie przechwytywała defensywa to zadanie to z minuty na minutę stawało się coraz trudniejsze, gdyż to właśnie w ataku przyjezdni dysponowali dwoma rosłymi zawodnikami, na których celowane były te zagrania.
Siłą Tyńca okazały się zatem stałe fragmenty gry i po jednym z nich w polu karnym faulowany został jeden z zawodników, a jedenastka zamieniła się na wyrównanie.
Odpowiedzią naszych rezerw również był stały fragment gry, który w pole karne wbił Kacper Juszczyk, a po interwencji bramkarza do bramki skierował ją Piotr Kaleta.
W drugiej odsłonie nasz zespół starał się zdobyć przewagę w rozegraniu piłki, ale przełożyło się to jedynie na kilka strzałów z dystansu, a z kolei na naszej bramce świetnie spisał się Bartosz Zydek, który wybronił uderzenie głową w końcówce spotkania i zatrzymał 3 punkty na Lipowskiego 5!
TRENER (BIEŻANOWIANKA II): Karol Czepiec
TRENER (TYNIEC): Kasjusz Piwowarczyk
OBSADA SĘDZIOWSKA: Michał Fraś, Jan Obłudek, Mariusz Janik